Ken Glasziou, B.Sc.(Hon), M.Sc., Ph.D.

Przekazy podaj¹ czas pocz¹tków systemu s³onecznego na 4,5 miliarda lat, w czasie gdy podana przez Hubble ekspansja wszechœwiata by³a uwa¿ana za najlepszy wskaŸnik wieku wszechœwiata. W roku 1952 uznano, ¿e obecny szacunek wieku wszechœwiata wynosz¹cy oko³o 2 miliardy lat nie jest prawid³owy, gdy¿ niew³aœciwy typ gwiazd zmiennych typu cefeid zosta³ u¿yty do poczynienia obliczeñ. Skorygowane obliczenia podawa³y oko³o 4 do 5 miliardów lat, co da³o wszechœwiatowi ten sam wiek, co szacowany przez Przekazy Urantii wiek systemu s³onecznego.

W roku 1955, roku druku Ksiêgi Urantii, radiometryczne pomiary wieku materia³ów z meteorytów dawa³y w wartoœæ 4,6 miliarda lat. Niektórzy astronomowie s¹dzili, ¿e mog³a byæ to w³aœciwa ocena wieku systemu s³onecznego.

Czy mo¿liwym by³o aby szacunki Przekazów Urantii by³y oparte na tym pomiarze? Aby to zrobiæ nale¿a³oby przepisaæ i zmieniæ znacznie inne materia³y dotycz¹ce ewolucyjnej historii naszej planety. Metalowe p³yty drukarskie starego typu dla ksi¹¿ki by³y w drukarni. Wygl¹da, ¿e jedynie sam czynnik czasu wyklucza tak¹ mo¿liwoœæ. Na uwagê zas³uguj¹ tak¿e inne czynniki.

Hipotetyczny "ekspert" odpowiedzialny za tekst, powinien wiedzieæ, ¿e wiele pierwiastków znajduj¹cych siê na naszej planecia posiada swe pocz¹tki w gwiazdach, które ukoñczy³y ich cykl, eksploduj¹c jako nowa. Py³ kosmiczny, który da³ nam system s³oneczny jest wtórnego pochodzenia, nie z ¿adnego Wielkiego Wybuchu wiêc musi byæ znacznie m³odszy ni¿ sam wszechœwiat, aby dopuœciæ do formowania galaktyk i powtórzenia cykli gwiezdnych. Zatem oparte na teorii Hubbla obliczenia wieku wszechœwiata i szacunki meteorytowe naszego systemu s³onecznego, by³y zupe³nie nieporównywalne. Lecz czy radiometryczne obliczenia wieku meteorytowego, rzeczywiœcie odzwierciedlaj¹ wiek systemu s³onecznego? Podczas gdy jest to mo¿liwe, wci¹¿ mamy niedostateczn¹ informacjê by mieæ pewnoœæ.

Tak wiêc nawet gdyby czynnik czasu zezwoli³ na u¿ycie danych z meteorytów, uznanie ich przez hipotetycznego "eksperta" w obliczu sprzecznej ewidencji, stawia³oby go w roli cz³owieka lekkomyœlnego.